Ewelina Kucia - kuratorka wystawy
"Fotografią zajmuję się od zawsze. Zaczynałem od fotografowania koleżanek i kolegów z podwórka, a potem wydarzeń rodzinnych. Pierwszy kurs fotograficzny zorganizowany w Domu Górnika w Sosnowcu ukończyłem w 1964 r. Potem szkoliłem się w Częstochowskim Towarzystwie Fotograficznym, gdzie skutecznie rywalizowałem z późniejszymi członkami ZPAF. W latach studenckich kierowałem Studencką Agencją Fotograficzną. Współpracowałem wtedy z tygodnikiem „POLITECHNIK” oraz gazetami lokalnymi. Pierwszą wystawę indywidualną miałem w 1971 r. w KMPiK, w Opolu przy pl. Wolności i od tego czasu liczę tytułowe 50 lat. Po skończeniu studiów w 1973 r. podjąłem pracę w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Samochodów Dostawczych w Lublinie Oddział Zamiejscowy w Nysie. W 1974 r. poproszono mnie o poprowadzenie zajęć z fotografii w Domu Kultury „METALOWIEC” Fabryki Samochodów Dostawczych w Nysie. Po uzyskaniu uprawnień instruktora fotografii w 1975 r. założyłem Klub Fotograficzny „METALOWIEC”, w tymże DK FSD.
Pierwszą w Nysie wystawę fotograficzną pt. „MY” zorganizowałem w Nyskim Domu Kultury w 1974 r. Prowadzony przeze mnie klub był przez wiele lat najlepszym klubem fotograficznym Opolszczyzny, o czym świadczyły trofea zdobywane przez nas na przeglądach organizowanych przez Wojewódzki Dom Kultury w Opolu. Zajęcia w klubie fotograficznym prowadziłem do 1997 r., do czasu, kiedy pracownię fotograficzną zalała powódź.
W 2009 r. zostałem przyjęty w poczet członków Nyskiej Grupy Artystycznej. W sumie zorganizowałem 45 wystaw indywidualnych oraz uczestniczyłem w około 55 wystawach zbiorowych w kraju i za granicą.
Do najważniejszych wystaw mojego 50-lecia zaliczam:
„MY” - wystawa ilustrowana wierszami Cypriana Kamila Norwida, Nyski Dom Kultury, 1974
„PALESTYŃSKIE DZIECI”, Dom Kultury Warszawa-Praga, 1980
"PIELGRZYMKA OJCA ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA II NA GÓRĘ ŚW. ANNY’’- fotoreportaż, Dom Kultury METALOWIEC FSD, 1983
„POVODEN" – zdjęcia z powodzi z 1997 r. w Nysie, Muzeum w Šumperku (Czechy) , 2000
„WIZYTA MUZ" - udany eksperyment połączenia wystawy fotograficznej z wystawą malarstwa prof. Moniki Kamińskiej, Muzeum w Nysie, 2002
,,NYSIE POŚWIĘCAM " – wystawa będąca historią ostatnich trzydziestu lat Polski widziana poprzez wydarzenia w Nysie, Muzeum w Nysie, 2003
,,EMOCJE" - symbolika fotogramów wskazywała współczesne realia życia wywołujące najwięcej emocji, Muzeum w Nysie, 2007
,,REMINISCENCJE WYOBRAŹNI" - wystawa połączona z retrospektywną wystawą malarstwa i rzeźby prof. Mariana Molendy pt. ,,25 PLUS”, Muzeum w Nysie, 2009
„40 LAT Z OBIEKTYWEM” - wystawa retrospektywna, Muzeum w Nysie, 2011
„PRZEMIJAJĄCY ŚWIAT WOKÓŁ NAS” dokumentalna wystawa w ramach „Europejskich Dni Dziedzictwa – Dziedzictwo Utracone”, Muzeum Powiatowe w Nysie, 2015
Obecna wystawa jest wyborem zdjęć dokumentalnych wykonanych w Nysie. Czas szybko ucieka, warto ją obejrzeć zanim przepadnie w czasoprzestrzeni. Serdecznie zapraszam."
Zbigniew Walewski
„Odkąd pamiętam, a znamy się blisko 40 lat, widzę Zbyszka Walewskiego zawsze z aparatem fotograficznym na piersi, uważnego, obserwującego, czujnego, małomównego, dyskretnego i empatycznego. Taka też jest jego fotografia, utrwalająca ulotność albo innym razem substancjalność chwili, czasem to prosty kadr dokumentacyjny, a innym razem świat zaczarowany, trochę bajkowy, surrealny. Każde spotkanie z fotografiami Zbyszka było dla mnie nową przygodą, nie zamkniętą w rutynie, ale szukającą niknących resztek rzeczywistości, które koniecznie należy ocalić. Przez pół wieku udało się Zbyszkowi ocalić pamięć wielu miejsc, obiektów i detali, efemerycznych zdarzeń, postaci, kiedy bywał uważnym reporterem, czasem kronikarzem, ale zawsze wrażliwym artystą, szukającym prawdy i oddanym prawdzie.”
Małgorzata Radziewicz
"20-letnia przyjaźń ze Zbyszkiem Walewskim dała mi możliwość obserwacji Jego pasji z aparatem fotograficznym w ręku. Bystry obserwator zmian jakie zachodziły w Nysie i regionie, stały się z czasem nową kreacją formy i idei. Poznawanie nowych technik fotografowania poprzez twórczy eksperyment doprowadziło do tego, że Zbigniew Walewski stał się Fotografem, Artystą, któremu życzę dalszych artystycznych wyzwań."
Marian Molenda