Logo

Muzeum Powiatowe w Nysie

48-300 Nysa, ul. Biskupa Jarosława 11, tel. 77 433 20 83, 77 435 50 10

Styczeń


Powiększenie

Kości do gry


Datowanie:
XV wiek
Materiał: kość, poroże
Wymiary: poniżej 1 cm³

Kości to prawdopodobnie najstarsze z narzędzi służących człowiekowi do gier losowych. Znane były już w starożytnym Egipcie, Indiach, Grecji i Rzymie. Początkowo funkcję kości do gry spełniały kości skokowe zwierząt hodowlanych, mające kształt zbliżony do czworościanu, z łaciny zwane były astragalusami. Czasem były nawiercane i wypełniane ołowiem celem zwiększenia stabilności. Służyły do prostej gry polegającej na rzucaniu i odczytywaniu wyniku z ułożenia kości. Każdej płaszczyźnie kości odpowiadała określona liczba punktów. Używano ich zarówno do gier hazardowych jak i do wróżb.

W epoce średniowiecza, obok prostych astragalusów, wielką popularność zyskały kości sześcienne. Gra w kości stała się powszechną rozrywką wszystkich stanów, praktykowaną w karczmach, na jarmarkach, wśród mieszczan, jak i na rycerskich i książęcych dworach. Jako gra hazardowa była potępiana przez władze duchowne, a często i ograniczana przez prawodawstwo świeckie. Na przykład w statutach wiślickich wydanych w XIV wieku przez Kazimierza Wielkiego czytamy: „Zgubny nałóg gry w kości ukrócić chcemy. Bowiem przez kości nieraz, za długi swoich synów, niewinni ojcowie tracą całe mienie…Nałóg gry w kości szerzy się wśród szlachty tak, że często upiwszy się pod zastaw pieniądze biorą, aby je na kości przeznaczyć”. W epoce średniowiecza pojawiła się nawet profesja kostera, czyli zawodowego gracza w kości, często utożsamianego z oszustem. Dzisiaj bardziej powszechne jest określenie „szuler”, odnoszące się już jednak raczej do oszusta karcianego. Zresztą, to właśnie gry karciane przyczyniły się do spadku popularności hazardowych gier w kości. Proces ten rozpoczął się w końcu XV wieku, kiedy to wynalazek druku ułatwił masową produkcję kart do gry. W okresie nowożytnym kości rzadziej już służyły jako narzędzia hazardu, nadal jednak były wykorzystywane do wróżenia, ale przede wszystkim zaczęły służyć jako element gier planszowych. Najstarsza, znana do dzisiaj, klasyczna gra planszowa to „gęś”, powstała zapewne we Florencji, na dworze Medyceuszów w XVI wieku, skąd rozpowszechniła się na całą Europę. Dzisiaj, po zachłyśnięciu się świata wirtualnymi grami komputerowymi, gry planszowe z użyciem różnego rodzaju kości wracają do łask i ciągle zyskują na popularności.

Na Śląsku, do tej pory, w wyniku badań archeologicznych znaleziono kilkadziesiąt kości sześciennych z okresu średniowiecza. Wykonywane były z kości zwierzęcych lub poroża jeleni. Cztery takie kości znaleziono w trakcie archeologicznych badań wykopaliskowych na terenie Nysy. Trzy z nich w rejonie Rynku, a jedną przy ul. Królowej Jadwigi. Przy ul. Kądziołki natomiast został znaleziony kościany pion – żeton do gry – płaski stożek na planie kwadratu, sporządzony w podobnej technice jak kości do gry. Tego typu przedmioty wykonywali tak zwani rogownicy, czyli rzemieślnicy trudniący się wytwarzaniem przedmiotów z kości i rogu zwierzęcego, takich jak grzebienie, wszelkiego rodzaju okładziny, paciorki, guziki. Nie mamy żadnych informacji które mówiłyby nam o istnieniu w Nysie specjalistycznych wytwórców kości do gry. Jednak już z czasów nowożytnych istnieją wzmianki o nyskich kartownikach, czyli wytwórcach kart - bardziej modnych w owym czasie „narzędzi hazardu”. Była to bardzo rzadka i „ekskluzywna” specjalność rzemieślnicza; na Śląsku jedynie we Wrocławiu istniał odrębny cech kartowników, a ich funkcjonowanie w Nysie świadczy o bogactwie i znaczeniu tego miasta.

Standardowe kości to sześciany o boku długości od niespełna 1 do 2 cm, ze ściankami na których znajduje się od 1 do 6 oczek. Tradycyjnie oznaczenia są tak rozłożone, aby dodane liczby z przeciwległych ścianek zawsze równały się 7. Współcześnie używane kości do gry różnią się od tych dawnych jedynie użytym do ich produkcji materiałem – kiedyś była to oczywiście kość zwierzęca, a teraz najczęściej tworzywa sztuczne. Dawna, tradycyjna nazwa jednak pozostała, a co więcej, za sprawą tychże przedmiotów służących zabawie i rozrywce, nazwa „kość” lub „kostka” oznacza przecież dzisiaj również wszelkiego rodzaju przedmioty o kształcie sześcianu od „kostki” brukowej poczynając, poprzez „kostkę” masła, aż po „kość” pamięci w komputerze.
 

Wybrana literatura:

T. Borkowski, T. Gierczak, W kwestii produkcji różańców i kości do gry w późnośredniowiecznym Wrocławiu, [w:] "Kwartalnik Historii Kultury Materialnej"
, r. 43, nr 2, s. 221-228.
T. Borkowski, Gry i zabawy w średniowiecznym mieście na Śląsku. Ślady materialne, [w:] Kultura średniowiecznego Śląska i Czech. Miasto, red. K. Wachowski, Wrocław 1995, s. 99-105.
T. Borkowski, Rozrywka – zabawki i drobna plastyka figuralna, [w:] Wratislavia Antiqua t. 1, Ze studiów nad życiem codziennym w średniowiecznym mieście, wyd. Uniwersytet Wrocławski, Wrocław 1999, s. 187 – 201.
Tomasz Borkowski, Złe Gry, [w:] "Wiedza i Życie", nr 2, 1997.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kość_do_gry
http://www.edugracja.pl/2016/10/historia-kosci-gry 
Oprac. Mariusz Krawczyk