Logo

Muzeum Powiatowe w Nysie

48-300 Nysa, ul. Biskupa Jarosława 11, tel. 77 433 20 83, 77 435 50 10

Styczeń


Powiększenie
Powiększenie

"Krzyż w górach" kopia obrazu Caspara Dawida Friedricha



Czas powstania:
XIX/XX w.
Wymiary: wysokość - 50 cm, szerokość - 42 cm
Materiał i technika: pastel, tempera, akwarela na papierze

„Słońce już zaszło, a ziemia nie umiała zachować uchodzącego światła; tutaj Zbawiciel lśni na krzyżu blaskiem najszlachetniejszego metalu w złocie wiecznego nieba, a blask ten, złagodzony, odbija się ku ziemi. Na skale stoi krzyż niewzruszony i mocny, tak jak wsze czasy stoją jodły wokół krzyża, tak jak nadzieja, jaką ludzie pokładają w Ukrzyżowanym”. Przytoczony cytat jest autorskim komentarzem malarza, odnoszącym się nie tylko do samego dzieła, ale także specyfiki całego dorobku artystycznego mistrza malarstwa niemieckiego, jednego z najoryginalniejszych twórców w historii gatunku pejzażu. Caspar D. Friedrich poszukiwał metody wyrażania w malarstwie myśli i emocji, których nie jesteśmy w stanie ująć w słowa. Jego celem i pragnieniem było ukazanie dotąd niedostrzeganych aspektów natury, niezmierzona dal morza czy gór pokrytych śniegiem lub spowitych mgłami równin, widzianych w niezwykłym oświetleniu wschodzącego lub zachodzącego słońca, zapadającego mroku czy też światła księżyca. Sztuce romantycznej towarzyszyła szeroka refleksja o charakterze teoretycznym, obecnym nie tylko w literaturze, poezji, ale też malarstwie, której sensy i treści „zamykano” w symbolach, alegoriach, emocjonalnej dramaturgii dzieła, którego przekaz nie był nigdy jednostronny i prosty. Te zawoalowania i ukryte konotacje uzależnione były w dużej mierze od wyznawanej przez artystę ideologii, ale także sytuacji kraju, którego był częścią, sumieniem. Pierwszą manifestacją nowego (romantycznego) myślenia o sztuce i jej roli w społeczeństwie, było dzieło Serdeczne wyznania miłującego sztukę zakonnika, wydane drukiem anonimowo w 1797 roku. Niebawem tym anonimowym autorem okazał się Wilhelm Wackenroder, który nakłaniał do szacunku dla wszystkich stylów i gatunków sztuki, bowiem każdy jej przejaw jest wyrazem hołdu dla Stwórcy, ale także ogniwem łączącym artystyczne piękno z wiarą chrześcijańską. Należy więc szanować indywidualność artysty, jego talent, wizję, umiejętność naśladowania natury. Caspar D. Friedrich nie identyfikował się do końca z tą ideą, uważał bowiem za mistykiem Jakobem Böhme, iż należy zastąpić przebrzmiałą sztukę figuralną nowym rodzajem pejzażu, w którym objawia się Bóg. Jego zdaniem przyszłość formy malarskiej leży po stronie koloru, którego psychologiczne i zarazem mistyczne oddziaływanie należy wiązać z siłami natury, dając tym samym zapowiedź nurtu symbolicznego w sztuce. Caspar D. Friedrich koncentrował więc swoją twórczą aktywność na niezwykle drobiazgowym odtwarzaniu natury, czyniąc swoje rysunki i prace niepowtarzalnymi, pełnymi osobliwego nastroju i tajemnicy. Jego prac nie można pomylić z innymi pracami pejzażowymi, wyróżnia je swoisty bezruch, zatrzymanie w czasie, kontemplacja. Sam artysta twierdził, że malarz powinien patrzeć na świat oczami duszy, a nie ciała. Zapewne stąd też postaci pojawiające się na jego obrazach odwracają się do widza tyłem lub pozostają w głębokim skręcie, aby każdy z nas patrzył w tę samą stronę, co twórca obrazu i zanurzony w dziele malarskim człowiek.

Caspar Dawid Fiedrich (1774-1840) urodził się w Greifswaldzie, należącym wówczas do korony szwedzkiej. W 1824 roku został profesorem drezdeńskiej akademii sztuki, z którą związany był przez całe swoje zawodowe życie. Dzięki licznym wędrówkom krajoznawczym, bliższym i dalszym zwykle samotnym podróżom, których ulubionym celem były nadbałtyckie panoramy, bezmiar morza, styk morza z lądem i tajemnica tej niezwykłej koegzystencji żywiołów, ale także Sudety z niezwykłością ich form, Caspar D. Friedrich pozostawił po sobie bogate dzieło, którego siła zamyka się w trójdźwięku Bóg - Natura - Człowiek. Panteizm C.D. Friedricha odnajdujemy we wszystkich dojrzałych dziełach malarskich, ale ich kulminacją jest właśnie obraz Krzyż w górach. Dorobek artystyczny Caspara D. Friedricha został znacznie pomniejszony tragediami dwóch wojen światowych XX wieku, ale także koszmarnym pożarem w dniu 5 czerwca 1931 roku w monachijskim GlasPalast, który strawił niemal całą galerię niemieckiego romantyzmu. Dziś wiadomo, iż było to podpalenie, w wyniku którego utraconych zostało na zawsze wiele dzieł Friedricha. Ta niepowetowana strata uniemożliwia nam poznanie całego bogactwa mistrzowskiego dorobku tego genialnego artysty. Caspar D. Friedrich umarł w niemal zupełnym zapomnieniu, a jego sztukę doceniono dopiero pod koniec XIX stulecia, wraz z narodzinami symbolizmu. Sądzić zatem można, iż posiadana przez naszą instytucję kopia powstała właśnie w tym czasie, lecz kto ją wykonał najpewniej pozostanie tajemnicą.

Dziś ten wyjątkowy obraz zdobi Galerię Drezdeńską, a jego wymiary (bez ram) to 115 x 110 cm. Będąca w posiadaniu naszej instytucji doskonała kopia obrazu jest eksponowana od stycznia 2014 roku na nowej stałej wystawie "Za progiem domu mieszczańskiego w Nysie 1860-1960". Muzealium to jest niezwykle cennym darem kolekcjonera sztuki Artura Buttlera, adresowanym do naszych zbiorów, a pozyskanym w maju 2013 roku. Kopia ma za sobą także około 100 lat, wymagała zatem wykonania określonych zabiegów konserwatorskich, by odzyskać dawną świetność i urodę.

oprac. Małgorzata Radziewicz